Sunday, July 15, 2012

Grill afternoon.

We had a good time at the home of our acquaintance.  We stopped on the way at Kandulski's and bought 12 rozki to take with us.  When we got there five people were already there and seven more arrived after we did. We knew half of the people and they all spoke English so it was easy for Joan to talk.  That was a good thing.  Of course, there was lots of food on the table outside where everyone was and the grill was busy cooking hamburgers and chicken.  After the meal, different kinds of homemade cakes were served along with our rozki.  All together we spent about three hours there and while we were there we found out about a place on the way home that carries china cabinets so we stopped to see what they had to offer.  We liked one that we think will fit into our space quite well but we didn't buy it yet.  So far we have found three we like but no decision has been made or will be made until the cabinet we have now is removed by the owner.

Mieliśmy dobry czas w domu naszego znajomego. Zatrzymaliśmy się po drodze w Kandulskiego i kupił 12 rozki do podjęcia z nami. Kiedy dotarliśmy tam pięć osób już tam byli i siedem więcej przyjechał po nas. Wiedzieliśmy, że połowa ludzi i wszyscy mówią po angielsku tak łatwo było Joan rozmawiać. To było dobre. Oczywiście, było dużo jedzenia na stole na zewnątrz, gdzie każdy był i grill był zajęty hamburgery gotowania i kurczaka. Po posiłku, różnego rodzaju ciasta domowej roboty były podawane wraz z naszym rozki. W sumie spędziliśmy tam około trzech godzin, a kiedy byliśmy tam dowiedzieliśmy się o miejsce w domu, który prowadzi szafy Chinach, zatrzymaliśmy się, aby zobaczyć, co mieli do zaoferowania. Podobało nam się taki, który naszym zdaniem będzie pasować do naszej przestrzeni dość dobrze ale nie kupić go jeszcze. Do tej pory znalazłem trzy nam się podoba, ale żadna decyzja nie została dokonana lub zostanie dokonana do szafy mamy teraz zostanie usunięty przez właściciela.

No comments:

Post a Comment