Monday, July 25, 2011

Reorganization.



I spent a lot of time today reorganizing my picture collection of old and new photos. Now I've got the ones I've taken since we arrived in 2007 put into each year since then, places we visited each month of each year and where they were taken.  Using Paint.Net I've been able to put dates and who is in the picture on many of them.  I dislike looking at photos and not knowing who the person is in it.  When I first started scanning in old photos back in 2001 I was able to put that kind of information on them and, while it does distract a little from the pictures, at least now it will be known who is there and approximately when the photo was taken.  I have so many pictures that were either sent to me in the mail or over the internet from different relatives families that the collection is quite large now.  Combining them with the ones I already had I think I have about 13-14 thousand.

Later in the afternoon and it being nice outside, we took a little trip to our favorite cafe to have coffee and watch the parade of people go by.  I especially like to watch the little kids run around the rynek chasing pidgeons.  They run so fast it's amazing they never fall down.

One very interesting thing happened as we were walking through Sansoucci Park in Potsdam. Down one street we came upon a black and white sign that had one word on it..........Ende.  My grandmothers maiden name was Ende and try as I have to find a trace of her all I found out is her mother and fathers name.  I know she was born in Gródzić, Poland, a little town south of Golina and have been there twice but have not found anymore so far.

Spędziłem dużo czasu dzisiaj reorganizacji mojej kolekcji zdjęć zdjęć starych i nowych. Teraz mam te wziąłem od przyjechaliśmy w 2007 roku wprowadzone do każdego roku od tego czasu, miejsca, które odwiedziliśmy każdego miesiąca każdego roku i gdzie zostały zrobione. Korzystanie Paint.Net byłem w stanie wprowadzić daty i kto jest na zdjęciu na wielu z nich. Nie lubię, patrząc na zdjęcia i nie wiedząc, kim dana osoba jest w nim. Gdy zacząłem skanowanie starych zdjęć w 2001 roku udało mi się umieścić tego rodzaju informacje na ich temat i choć nie rozpraszać się trochę od tego na zdjęciach, przynajmniej teraz będzie wiadomo, kto tam i mniej więcej kiedy zdjęcie zostało podjąć. Mam tyle zdjęć, które były wysyłane do mnie w mailu lub przez Internet z różnych krewnych rodziny, że kolekcja jest dość duży teraz. Łącząc je z tymi, miałem już myślę, że około 13-14 tys.

Po południu i bycie miłym zewnątrz, zrobiliśmy małą wycieczkę do naszej ulubionej kawiarni na kawę i obserwować parady ludzi mijają. Szczególnie podoba mi się oglądać małe dzieci biegają pidgeons Rynek goni. Biegają tak szybko, to niesamowite, że nigdy nie spadają.

Jednym z bardzo interesujących rzeczy działo się, jak szliśmy przez Sansoucci Park w Poczdamie. W dół o jedną ulicę natknęliśmy się na czarno-biały znak, że się jedno słowo na to .......... Ende. Moje babcie nazwisko panieńskie Ende i spróbować, jak mam znaleźć śladu po niej wszystkie dowiedziałem się, jest matką i nazwisko ojca. Wiem, że urodził się w Gródzić, Polska, trochę na południe miasta Golina i były tam dwa razy, ale nie znalazłem już tak daleko.

No comments:

Post a Comment