Sunday, June 08, 2008

St. John's Fair.

Our friend Zbyszek Śnitała


The archive builing of old records



We spent a few hours at St. John's Fair in the Rynek. It was actually more like a craft fair in America with crafters displaying their creations in wood, paint, jewelry, glass, sculpture and other media. The most import section of the fair for me was the collectors of old photgraphs, military ware and antique door knobs. We spent more time there than at any other part. It was a little hot today, about 84 degrees with the sun shining. We stopped in Cafe 55 for something to drink and a little conversation. Unfortunately, right across from us was a music stage set up and then began playing amplified music so it was difficult to talk. We stayed a short time and then Zbyszek went home and we did also.

Spędziliśmy kilka godzin w św. Johna Jarmark w Rynek. To było faktycznie więcej jak zręczność piękna w Ameryce z rzemieślnikami pokazującymi ich tworzenia w drzewie, malują się, biżuteria, szkło, rzeźba i inne media. Najbardziej sekcja importu jarmarku dla mnie była kolektory starego photgraphs, wojskowego wydają i nabłyszczają gałki drzwi. Spędziliśmy więcej czasu tam niż przy jakiejkolwiek innej części. To był trochę gorąco dzisiaj, około 84 stopni ze słońcem świecącym. Zatrzymaliśmy w Kawiarni 55 dla czegoś by wypić i trochę rozmowy. Niestety, w prawo w poprzek od nas była scena muzyki umieszczona i wtedy zaczęła gra rozszerzyło muzykę tak to było trudne by powiedzieć. Wytrzymaliśmy krótki czas i wtedy Zbyszek poszedł do domu i zrobiliśmy też.

No comments:

Post a Comment